Nawożenie i śmietka w uprawach kapustnych na zbiór jesienny

Dzisiejszy odcinek powinien zainteresować szczególnie plantatorów upraw kapustnych. Mowa będzie o jesiennych zabiegach, w których wykorzystuje się nawozy dolistne, a także o szkodniku, który w ostatnim czasie zaczął dość licznie pojawiać się na plantacjach.

Jest to szkodnik, który żeruje nie tylko w uprawach kapustnych. Możemy go spotkać właściwie we wszystkich warzywach, jakie uprawiamy. No, może dość rzadko pojawia się na polach, gdzie rośnie jarmuż i czerwona kapusta, ale w pozostałych warzywach zwykle sprawia nam bardzo dużo problemu. Mowa oczywiście o śmietce.

Śmietka występuje w sezonie w dwóch-trzech pokoleniach. W tej chwili mamy do czynienia z trzecim, ostatnim pokoleniem tego szkodnika. Żeruje on od czerwca do października, czasami nawet do listopada, jeśli warunki są sprzyjające. Jeśli jest ładna, długa, ciepła jesień to często bywa tak, że  śmietkę możemy spotkać na plantacjach później niż byśmy mogli się tego spodziewać.

W tej chwili jest 23 września i tak naprawdę chcielibyśmy zapomnieć o walce ze szkodnikami i chorobami, bo już cały długi sezon z nimi walczyliśmy, ale niestety w ostatnim czasie był nalot śmietki, której larwy w tej chwil żerują w kapustach. Nękana przez śmietkę jest kapusta biała, kapusta pekińska, kapusta brukselska, a także kalafior i brokuł. Presja jest dość duża.

W Polsce odnotowano 219 gatunków owadów z rodziny śmietkowatych, w warzywach żeruje 13 gatunków, z czego pięć gatunków żeruje w uprawach kapustnych. Na plantacji kapusty brukselskiej, na której teraz się znajdujemy, można znaleźć jaja oraz larwy śmietki. Jesienne naloty śmietki potrafią być bardzo, bardzo liczne. Jedna samica składa około 120 jaj, z których po około 5-ciu dniach wylęgają się młode larwy, które od 3 do 4 tygodni żerują właśnie na roślinach.

W kapuście brukselskiej śmietka najpierw żeruje na liściach okrywających małą główkę kapusty, a później wgryza się do środka i właściwie jedna larwa jest w stanie zupełnie zniszczyć jedną małą główkę brukselki. Przy dużej presji śmietka może więc wyrządzić ogromne szkody na plantacji. Dlatego bardzo ważna w tej chwili jest lustracja plantacji oraz to, abyśmy w miarę szybko zadziałali i podali odpowiedni środek.

Natomiast jeśli chodzi o nawożenie warzyw kapustnych, to musimy pamiętać, że teraz nasze warzywa są w fazie budowy plonu właściwego i robią to w warunkach skracającego się dnia, mniejszego nasłonecznienia i dość dużych wahań temperatury. Przy duże różnice temperatur między dniem a nocą, jakie mamy jesienią, bardzo ważne jest, aby roślinom został podany nawóz dolistny zawierający fosfor oraz potas. Takimi nawozami są na przykład Hascon M10 lub Greenplant fosforowo-potasowy. Do tego zabiegu koniecznie dokładamy produkt zawierający mikroelementy taki jak Greenmix, który w swoim składzie zawiera magnez i żelazo, czyli pierwiastki przyczyniające się do prawidłowego przebiegu procesu fotosyntezy. Z kolei, aby zniwelować stresy związane z różnicą temperatur należy podać roślinom produkt aminokwasowy, jakim jest Greit VG. Taki komplet trzech nawozów, czyli nawozów fosforowo-potasowych, mikroelementowych i aminokwasowych zapewni nam równomierny i stabilny wzrost roślin w zmieniających się warunkach pogodowych, z jakimi mamy do czynienia jesienią.