Cebula zimująca w gruncie, którą ostatni raz podglądaliśmy jesienią jest w tej chwili podlewana, gdyż wierzchnia warstwa była dość przyschnięta. Zeszłego dnia na plantacji został zastosowany nawóz azotowy w postaci saletry amonowej w niewielkiej dawce (100 kg/ha). Na przykładzie dwóch wykopanych roślin przekonaliśmy się, że cebula ma bardzo ładny korzeń. Stymulacja wzrostu i ochrona rozpocznie się dopiero gdy się ociepli, w a nocy nie będą groziły nam ujemne temperatury.