Dziś podglądamy z bliska zbiór mechaniczny marchwi w gospodarstwie Pana Szymona. Na polu, przez które przejeżdżamy zbierane są dwie odmiany marchwi przeznaczonej na kostkę. Producent spodziewa się plonu handlowego netto na poziomie 65 ton dla każdej z odmian. Cena w skupie to 30 gr netto. Dla marchwi z sąsiedniego pola przeznaczonej na susz liczby te kształtują się na poziomi 100 t i 28 gr.

Niestety część marchwi na obu polach jest popękana i skończy jako odpad w zakładach przetwórczych. Pęknięcia są skutkiem wody zatrzymującej się w zagłębieniach pola, które jest pofałdowane. Za to wschody były bardzo udane, a sama wielkość plonu nie odbiega od tej w najbardziej urodzajnych latach, co przy pogodzie jaka była w tym roku stanowi duży sukces. Niewątpliwie miały na to wpływ stosowane nawozy dolistne, z których producent nie planuje rezygnować. Jednak ze względu na rosnące ceny paliw oraz nawozów, w kolejnym roku uprawy u Pana Szymona będą zajmowały mniejszą powierzchnię.